Paulina Kosiniak-Kamysz i Władysław Kosiniak-Kamysz chwalą się narodzinami trzeciego dziecka. Polityk zdradził płeć

Paulina Kosiniak-Kamysz to druga żona polityka. W 2019 roku para się pobrała i dzisiaj tworzą zgraną rodzinę, do której dołączyły dwie córeczki. Teraz z całej Polski płyną gratulacje dla tego małżeństwa. Zobacz, z jakiego powodu.

Zobacz prywatne zdjęcia Pauliny Kosiniak-Kamysz z mężem i córeczkami

Paulina Kosiniak-Kamysz i Władysław Kosiniak-Kamysz mają dwie córki - Zofię i Różę. Niedawno na świat przyszło trzecie dziecko małżeństwa. W niedzielę (28 kwietnia) wicepremier dodał na Instagramie post z opisem:

3890 g szczęścia ♥️ Witaj na świecie, synu ♥️ Mama i nasz maluch bardzo dzielni

Pod postem posypały się gratulacje i komplementy.

Paulina Wojas pochodzi z Podolan koło Gdowa, a rodzinną Małopolskę zamieniła na Warszawę. Ojciec lekarki jest lokalnym samorządowcem.

Zobacz: Jako dziecko występowała w popularnym programie dla dzieci i młodzieży. Od wielu lat jest ważną osobą w świecie polityki

Para poznała się bliżej na fotelu dentystycznym… kiedy to prezes PSL przyszedł do niej z bolącym zębem.

My lepiej poznaliśmy się dopiero przez… mój bolący ząb. Któregoś dnia zadzwoniłem do niej późnym wieczorem z prośbą o pomoc, a następnego siedziałem już u niej na fotelu. Tak się wszystko zaczęło – powiedział w jednym z wywiadów Władysław Kosiniak-Kamysz.

Ta znajomość i relacja pacjent-lekarz dosyć szybko się przerodziła w głębsze uczucie. Polityk oświadczył się ukochanej w Wigilię, pobrali się w 2019 roku. Uroczystość, podczas której para złożyła sobie przysięgę małżeńską, odbyła się w Urzędzie Stanu Cywilnego w Brzesku. 3 miesiące po tym wydarzeniu na świecie pojawiła się ich pierwsza córka – Zosia, a rok później Róża. Rodzina mieszka w pięknym domu w Podolanach.

Paulina Kosiniak-Kamysz z wykształcenia jest lekarzem stomatologiem i ortodontą. Wydała ilustrowaną książeczkę „Zajączek u dentysty”, która ma pomóc tym najmłodszym podczas pierwszej wizyty u specjalisty leczenia zębów.

Żona prezesa PSL jest od niego o 7 lat młodsza, to kobieta bardzo rodzinna i oddana swojemu mężowi. Szerszej publiczności dała się poznać podczas konwencji inaugurującej wyścig o fotel prezydenta. Media rozpisywały się, że to ona właśnie „skradła show” swoją wypowiedzią: „Tygrysie, scena jest twoja”. Tym właśnie zaskarbiła sobie sympatię wielu Polaków.

Paulina Kosiniak-Kamysz nie jest tylko żoną swojego męża-polityka. Kobieta ukończyła studia doktoranckie w Collegium Medicum UJ. Nie boi się publicznych wystąpień i ma na swoim koncie działania związane z pomocą charytatywną. Działa jako wolontariuszka w Fundacji Wiewiórki Julii, która zapewnia dzieciom opiekę stomatologiczną. Kilka razy była w Armenii, gdzie pomagała w domach dziecka. Opiekowała się też podopiecznymi Kliniki Budzik, stworzonej przez Ewę Błaszczyk. Nie zwalniała tempa nawet wtedy kiedy była w ciąży.